Zorza jaka jest, każdy widzi ...
Jak nie zorza, to Orion
Dzień drugi
Droga usłana jeziorami
Od czasu do czasu trzeba sprawdzić pocztę
Blask prze przez krze
Przerwa w meczu?
W poprzek skuterom
Przebiśniegi
Zachmurzona zorza
Krzew irydujący
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, chyba jaśniej już nie będzie
Mniasto
Dzień trzeci
Krajobraz
Tam musi być jakaś cywilizacja
...albo i nie
Ci, co poszli złym szlakiem, choć w dobrym kierunku
Zboczeniec ze szlaku
Najkrótsza droga do sklepu
Pocztówka z Kautokeino
Archiwiści
Kto nie drapie, ten nie jedzie. Dzień czwarty
Zwiedzamy skansen
Te, Maniek, człowieki to są dziwne jakieś, no nie?
I oby cyfrówka zbłądziła pod strzechy!
Po pierwsze - wydostać się z cywilizacji
Kolejna skrzynka pocztowa
Jużżż prawie szczyt
Beahcegašvárri. Czubek
Jeszcze tylko zjechać
Świat za szybką
Dzień piąty - muzealny
Najważniejsze to poprawnie zaparkować pojazdy
Powitalny uśmiech
Muzeum nie muzeum, a normę dzienną trzeba wyrobić
Koleiny jak tory tramwajowe
Na Ginalvarri
Takie sobie Beskidy
Zachód co trwał
Wyspa. Ta od pierwszego zimowego przejścia
Na szczyt! ;)
Loża szyderców z wyspą w tle
No co?! Przecież muszę wydmuchać nos!
Skuterostrada
Tantrix !!!
Czas spać
Baeljas
Święty kamień lapończyków na zboczach Baeljasa
Każda narta z innej wsi
Strój ludowy w praktyce
Hulajsanki
Opuszczona farma ze szczekającym liskiem, ale bez liska
Rzekostrada ze strachem na renifery
Papu
Tańczymy labada...
Droga do Alty
Lodospady niecałkiemszmaragdowe
Prawie jak Pamukkale
Wąwóz
I znowu pas startowy kończący się w morzu :)
Inspektor budowlany. Oslo
Dzień bonusowy - Kopenhaga
Nie ma mowy,