Dojście na start
Krótka historia pewnego rajdu.
Mam pewien diaboliczny plan...
!!!
Dobry pomysł.
MNIE na pewno nie będą podejrzewać...
SKM-ką do celu
Bartek i Tomek
Organizator czuwa
Zajeliśmy wiele przedziałów
Zbiórka
Jeszcze nie wystartowałam a już mnie stopy bolą!
Przygotowania Michała
Zapisy
Ewa chyba ma jeszcze jakąś uwagę
Uwaga organizator robi zdjęcie
Wszyscy sie śmieją tylko Pixel wie co go czeka
Wyczekiwanie
A Konrad już nie może się doczekać
Chyba o czymś ciekawym mówią
Zimno więc szaliczek musi być
Golfik jest również dobrą alternatywą
Rysiowi jak zawsze ciepło
wyprowadzony w pole
Kasia i Puszka na trasie
Jurek nawet jedząc obmyśla jak dotrzeć do kolejnego punktu
Przemkowi i Łukaszowi chyba się spieszyło.. do sklepu
Mały balast, aby Łukasz nie szedł za szybko
Tomek nie chciał być gorszy
Ta kanapka naprawdę wyśmienicie smakuje
Telefon do przyjaciela
Skupienie Jurka obrazuje trudność w nawigowaniu
grzyb u nogi
samo zdrowie
gińcie!
Przygotowania do snu
Po marszu należy się odpoczynek
Niech ktoś zgasi to światło
Poranek
Pora już wstać i w deszczu na SKM gnać